Fundacja Rak'n'roll organizuje taką akcję, więcej o tym możecie poczytać tutaj: http://www.raknroll.pl/co-robimy/programy/daj-wlos/
Chodzi o to że takie peruki z naturalnych włosów są dość kosztowne i nie każda chora może sobie na nie pozwolić a ta fundacja daje peruki za darmo!
Sama chyba nie odważyłabym się specjalnie ścinać włosów, żeby wysłać je do tej fundacji tym bardziej podziwiam moją kuzynkę bo ona miała takie piękne długie blond włosy! I ścięła je specjalnie dla chorych! niesamowite!
Ale jak tak patrzę na warsztatach fryzjerskich ile włosów czasem ścinamy i idą do śmietnika to aż szkoda! Chyba zacznę informować klientki że mogą pomóc jeśli już chcą ściąć włosy to niech to się przy okazji na coś przyda.
A wy co sądzicie o takiej pomocy? Odważyłybyście się? A może któraś planuje ściąć włosy? Wtedy nie zapomnijcie o takiej opcji! Obcięte włosy muszą mieć co najmniej 25 cm a o tym w jaki sposób je ściąć i gdzie wysłać znajdziecie informację na stronie fundacji.
Podziwiam Twoją kuzynkę :)
OdpowiedzUsuńhttp://blaack-pearl.blogspot.com/
ja niestety nie mam nawet az tak dlugich włosów. Zastanawiam się tez, czy bym sie odwazyla je sciac :D/Karolina
OdpowiedzUsuńChciałabym zaprosić Cię na mój blog fanowski o aktorce Natalii Oreiro, którą możesz znać z telenoweli "Zbuntowany Anioł". Mam nadzieję, że spodoba Ci sie mój blog . Będzie mi niezmiernie miło jak zaobserwujesz mojego bloga, oczywiście odwdzięczę się tym samym.
OdpowiedzUsuńWykonuję również szablony, więcej informacji na moim blogu :) Pozdrawiam
nataliaoreiro-pl.blogspot.com
Zastanawiałam się ostatnio nad podcięciem włosów, ale z tą długością, którą mam teraz, nie wiem, czy nadawałyby się na przekazanie fundacji. Chociaż gdybym mogła, to chętnie bym pomogła! :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobry pomysł, żeby proponować klientkom na warsztatach albo w zakładach fryzjerskich przekazanie włosów na peruki. Skoro to może pomóc komuś poczuć się lepiej... :)
Póki co zapuszczam włosy ale jak przyjdzie mi do ścięcia to na pewno rozważę tą opcję. O ile długośc będzie odpowiednia :)
OdpowiedzUsuńanonimoowax.blogspot.com
Cel jak najbardziej szczytny, brawa dla tych którzy się na to decydują :) /Mikołaj
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog [Klik]
Jestem bardzo pozytywnie nastawiona do takich akcji. Muszę się przyznać, że kiedyś myślałam, żeby oddać włosy... i chyba niebawem tak zrobię ;)
OdpowiedzUsuńOBSERWUJĘ - już od dawna. ouurselves.blogspot.com
To mega akcja! Sama gdybym miala dłuższe wllosy chyba bym sie zdecydowala.
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas---> http://alohakm14.blogspot.com/2016/01/wyloguj-sie.html
Akcja jest pełna podziwu i tak samo gest Twojej kuzynki. Ja obecnie hoduję włosy i moje zapewne nie mają 25 cm, ale myślę, że kiedyś jak urosną i będę po ślubie (marzenie) to bym mogła ściąć i przekazać :)
OdpowiedzUsuńJa również oddałam włosy :)
OdpowiedzUsuńAle super!! Brawo i cieszę się, że ktoś taki się tu znalazł! :)
UsuńSuper! To jest bardzo piekny gest! Mojego kuzyna dziewczyna tez zapuszczala wlosy i specjalnie to robila by tez pomoc osoba chorym na raka! Tak nie wiele trzeba by kogos uszczęśliwić!
OdpowiedzUsuńhttp://comocarmen.blogspot.co.uk/
Nie dziwię, że się Ci zaimponowały. Naprawdę świetna akcja i podziwiam takich ludzi, bo może to głupie, ale takie osoby dają mi jeszcze nadzieję w ludzkość. :) Oj, ja chyba też nie odważyłabym się tego zrobić.
OdpowiedzUsuńArleta
takich akcjach powinno być jeszcze głośniej ;)
OdpowiedzUsuńSandicious
Podziwiam twoją kuzynkę!
OdpowiedzUsuńDark Roseberry | Fanpage
Ja się strasznie boję poświęcić włosy ...ale może się kiedyś do tego przekonam :)
OdpowiedzUsuńhttp://anita-maggda.blogspot.com/
świetna akcja, być może jak kiedyś uda mi się zapuścić tak dlugie włosy to się zdecyduje;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam wszystkich, którzy biorą udział w takich akcjach! Ja szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie ściąć moich "kudłów".
OdpowiedzUsuńAle akcja piękna! W końcu trzeba pomagać :)
Mój komentarz trochę poplątany, ale post bardzo fajny - ma dobre przesłanie! ;)
>ONLYMERY55.BLOGSPOT.COM<