A w moim przypadku może nawet lepiej niż w domu? :D w końcu nie muszę słychać codziennie nietrzeźwego ojca i patrzeć jak mama się męczy... oczywiście tęsknię za nią i rodzeństwem, najbardziej za małą Majeczką...
ale i tak po tych trzech tygodniach muszę stwierdzić że jest całkiem ok! już wam wspominałam że koleżanka z pokoju jest naprawdę fajna i chyba już się zaprzyjaźniłyśmy. mieszkamy w segmencie w pokoju dwuosobowym, obok jest pokój trzyosobowy a łazienka jest wspólna dla tych dwóch pokoi... nie jest tu może jakoś extra ale naprawdę ok
nie będe wam pokazywać zdjęć naszego pokoju bo szanuje prywatność koleżanki :)
fajnie że mieszkam teraz tak blisko dużego miasta i mogę sobie wyskoczyć gdzieś na zakupy... zawsze musimy wyjścia zgłaszać wychowawcy i chcą żebyśmy wracali na kolację ale w razie czego można się z nimi dogadać jak chcemy coś dłużej załatwić
a tu kilka zdjęć z ośrodka
Szkoła jak szkoła :D
warsztaty barmańskie :)
wiadomo! ;)
mroczne korytarze internatu...;)
i szkolne... ;)
Ja myślałam, nad szkołą z internatem, ale jednak chyba wole zostać w moim przytulnym domku i dojeżdżać pomyśle o tym za 8 miesięcy :P
OdpowiedzUsuńSometimes my-klik!
Ja myślałam, nad szkołą z internatem, ale jednak chyba wole zostać w moim przytulnym domku i dojeżdżać pomyśle o tym za 8 miesięcy :P
OdpowiedzUsuńSometimes my-klik!
Chyba każdy tęskni czasem za domem. Trzymaj się :*
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy sama zdecydowałabym się a internat, ale z twojego opisu wnioskuję, że jednak nie jest taki zły. Cieszę się, że ty się tam odnalazłaś. :) Zdjęcie mrocznego korytarza najlepsze!
co nie? ;)
Usuńjaka cieplusia szkoła
OdpowiedzUsuńHUBSOOO.BLOGSPOT.COM
Ja za rok również będę chodziła do szkoły z internatem
OdpowiedzUsuńkarilleyn- KLIK
Tęsknota zawsze pozostanie, ale czasem taka szkoła jest znakomitym wyborem, trzymaj się!:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i sympatyczny post :)
OdpowiedzUsuńSzkoła wygląda na bardzo przytulną
ULUBIEŃCY MIESIĄCA : http://natalistylee-s.blogspot.co.uk/2015/10/ulubiency-miesiaca-wrzesnia.html
Każdy tęskni za domem, dasz radę :*
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy cieplutko♥
♥|Wiktoria i Weronika|♥
Wspólna obserwacja? Daj znać! :)
♥NOWY POST ♥ [KLIK]
Powodzenia! <3
OdpowiedzUsuńzapraszam
myhearrt-mysoul.blogspot.com
Świetny post i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńMoże wspólna obserwacja? Odpisz u mnie :)
najwazniejsze jest to ze sie zaprzyjaznilas z kolezanka z pokoju :) Bedzi ci sie lepiej mieszkalo tam, zycze powodzenia :)
OdpowiedzUsuńhttp://comocarmen.blogspot.co.uk/
Tęsknota za rodziną zawsze jest,ale ważne że polubiłaś się z współlokatroką ! :) Dziękuję za komentarz u mnie :)
OdpowiedzUsuńroyal-girll.blogspot.com
Wiele osób na początku boi się internatów, ale z czasem się przyzwyczajamy i zaczyna być fajnie! :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki na końcu posta? Mój blog-klik!
Powodzenia dalej :*
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
obserwujemy?:D
Fajny blog i bardzo fajny post ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
zubrzycanka.blogspot.com
fajnie w sumie tak mieszkac samemu w tak mlodym wieku. mozna nauczyc sie zycia!
OdpowiedzUsuńolabrzeska.pl ♥ klik
A ja mieszkam blisko szkoły i internat jest mi zbędny, za to na studiach już za rok będę mieszkała w akademiku :D
OdpowiedzUsuńChciałabym móc się tak sprawdzić. :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń