czwartek, 1 października 2015

Życie w internacie

Kiedy dowiedziałam się że nie mam za bardzo wyboru i muszę iść do OHP to właśnie mieszkanie w internacie mnie najbardzoej przerażało! ale jak zwykle okazało się że nie jest tak źle jak się może wydawać

A w moim przypadku może nawet lepiej niż w domu? :D w końcu nie muszę słychać codziennie nietrzeźwego ojca i patrzeć jak mama się męczy... oczywiście tęsknię za nią i rodzeństwem, najbardziej za małą Majeczką...

ale i tak po tych trzech tygodniach muszę stwierdzić że jest całkiem ok! już wam wspominałam że koleżanka z pokoju jest naprawdę fajna i chyba już się zaprzyjaźniłyśmy. mieszkamy w segmencie w pokoju dwuosobowym, obok jest pokój trzyosobowy a łazienka jest wspólna dla tych dwóch pokoi... nie jest tu może jakoś extra ale naprawdę ok

nie będe wam pokazywać zdjęć naszego pokoju bo szanuje prywatność koleżanki :)

fajnie że mieszkam teraz tak blisko dużego miasta i mogę sobie wyskoczyć gdzieś na zakupy... zawsze musimy wyjścia zgłaszać wychowawcy i chcą żebyśmy wracali na kolację ale w razie czego można się z nimi dogadać jak chcemy coś dłużej załatwić

a tu kilka zdjęć z ośrodka

Szkoła jak szkoła :D

warsztaty barmańskie :) 


wiadomo! ;)


mroczne korytarze internatu...;)

i szkolne... ;)


20 komentarzy:

  1. Ja myślałam, nad szkołą z internatem, ale jednak chyba wole zostać w moim przytulnym domku i dojeżdżać pomyśle o tym za 8 miesięcy :P

    Sometimes my-klik!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja myślałam, nad szkołą z internatem, ale jednak chyba wole zostać w moim przytulnym domku i dojeżdżać pomyśle o tym za 8 miesięcy :P

    Sometimes my-klik!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba każdy tęskni czasem za domem. Trzymaj się :*
    Nie wiem, czy sama zdecydowałabym się a internat, ale z twojego opisu wnioskuję, że jednak nie jest taki zły. Cieszę się, że ty się tam odnalazłaś. :) Zdjęcie mrocznego korytarza najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja za rok również będę chodziła do szkoły z internatem
    karilleyn- KLIK

    OdpowiedzUsuń
  5. Tęsknota zawsze pozostanie, ale czasem taka szkoła jest znakomitym wyborem, trzymaj się!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny i sympatyczny post :)
    Szkoła wygląda na bardzo przytulną

    ULUBIEŃCY MIESIĄCA : http://natalistylee-s.blogspot.co.uk/2015/10/ulubiency-miesiaca-wrzesnia.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Każdy tęskni za domem, dasz radę :*
    Pozdrawiamy cieplutko♥
    ♥|Wiktoria i Weronika|♥
    Wspólna obserwacja? Daj znać! :)
    ♥NOWY POST ♥ [KLIK]

    OdpowiedzUsuń
  8. Powodzenia! <3
    zapraszam
    myhearrt-mysoul.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny post i zdjęcia :)

    Może wspólna obserwacja? Odpisz u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. najwazniejsze jest to ze sie zaprzyjaznilas z kolezanka z pokoju :) Bedzi ci sie lepiej mieszkalo tam, zycze powodzenia :)

    http://comocarmen.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  11. Tęsknota za rodziną zawsze jest,ale ważne że polubiłaś się z współlokatroką ! :) Dziękuję za komentarz u mnie :)
    royal-girll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiele osób na początku boi się internatów, ale z czasem się przyzwyczajamy i zaczyna być fajnie! :)
    Klikniesz w linki na końcu posta? Mój blog-klik!

    OdpowiedzUsuń
  13. Powodzenia dalej :*
    grlfashion.blogspot.com
    obserwujemy?:D

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny blog i bardzo fajny post ;)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
    zubrzycanka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. fajnie w sumie tak mieszkac samemu w tak mlodym wieku. mozna nauczyc sie zycia!
    olabrzeska.pl ♥ klik

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja mieszkam blisko szkoły i internat jest mi zbędny, za to na studiach już za rok będę mieszkała w akademiku :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Chciałabym móc się tak sprawdzić. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń