Do takiego wniosku sama w końcu powoli dochodzę: czas się ogarnąć i nie zawracać sobie tyłka duperelami. tak łatwo nie było do tego dojść ale dzięki wsparciu przyjaciółki i jej ciotki (czasami chciałabym żeby ta kobieta była moją ciotką!) i dzięki kilku fajnym komentarzom i w ogóle blogom jakoś tak lżej znosić mój eksplodujący myślami mózg. dół przeszedł a zamiast niego mam mnóstwo nowych pomysłów...! :)
a propos ciotki i tych co mają gorzej. chyba ze dwa tygodnie temu kiedy była jeszcze piękna pogoda ciotka przyjaciółki zabrała ją i mnie na krótki wypad na miasto. były sklepy, gorąca czekolada i spacer... pokazała nam trochę miasto i opowiadała różne rzeczy o nim, np. o tym że kiedyś jeszcze przed wojna jedna dzielnica była całkowicie żydowska ale oczywiście po wojnie większość z tych żydowskich rodzin już nie żyła...
ja nie umiem tak opowiadać jak ona ale cała ta historia masowych wywozów i śmierci w obozach mnie przygnębiła... a jednocześnie dała do myślenia że nie mam na co narzekać na swój los...
jedno miejsce które zobaczyłyśmy szczególnie mi się spodobało więc zrobiłam kilka zdjęć. to stara kamienica przy ulicy gdzie mieszkalo kiedys wielu zydów. na ich pamiątkę jakiś czas temu miasto powiesiło na niej ogromne zdjęcia tych ludzi których już nie ma... zdjęcia pewnie nie robią takiego wrażenia jak wygląda to w rzeczywistości...
Rzeczywiście, Twoja przyjaciółka ma fajną ciocię. A ta kamienica ciekawie wygląda, nawet na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dół długo nie powróci. :)
nigdy jeszcze nie widziałam takiej kamienicy ;)
OdpowiedzUsuńKamienica pełna wspomnień... Pełna historii. Wspaniałe zdjęcia i refleksyjny wpis. Podoba mi się. ;*
OdpowiedzUsuńswiat-zwariowaneej.blogspot.com
Ta kamienica robi ogromne wrażenia, świetnie uchwyciłaś to na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na kawę :)!
Siemka. Cześć.
http://kawowa-blog.blogspot.com/
świetny post!
OdpowiedzUsuńhttp://blackmoonwalk.blogspot.com zapraszam :)
Cudowna ta kamienica, niesamowite, że na ich cześć powieszono takie zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że powinniśmy doceniać to, co mamy i nie narzekać, bo zawsze mogło być gorzej. Jak słucham o wojnach, czy prześladowaniach to zaraz mam łzy w oczach, uświadamiam sobie wtedy jakie wspaniałe i piękne życie mamy współcześnie.
Pozdrawiam! ♥
moja Personalna Galaktyka Absurdu
Uwielbiam stare kamienice. Mają swój klimat i historię.
OdpowiedzUsuńNowoczesność mnie przeraża...
Jesteśmy ostatnim pokoleniem które może jeszcze z godnością mówić o powojennych murach, ponieważ nauczyliśmy się tego od dziadków. Powinniśmy szanować historię i to o co walczyli nasi bliscy przez całe życie.
Świetny post. Co powiesz na wspólną obserwację?
MÓJ BLOG
Super zdjęcia ;p
OdpowiedzUsuńZapraszam http://www.emptyy-promises.blogspot.com/
Może obs?
masz racje, nie powinno sie narzekac, powinnismy cieszyc sie z tego co mamy bo ZAWSZE ktos ma gorzej/K
OdpowiedzUsuńDwie Perspektywy Blog
takie kamienice mają swój klimat..
OdpowiedzUsuńobserwuje takze, pink--place.blogspot.com
Dobra motywacja tym wpisem, dzięki! :)
OdpowiedzUsuńa budynek bardzo fajny. i dziękuję za miłe słowa u mnie! :*
Na prawdę wyszło świetnie! :D
OdpowiedzUsuńKLIK-BLOG
wow, wspaniały projekt, powinno być więcej takich miejsc :)
OdpowiedzUsuńwow, ale to świetnie wygląda c:
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ! :)
NOWY POST - klik!
KONKURS - klik!